Wyraźniejsze rytmy, energię i wybuchy namiętności niesie andaluzyjskie flamenco. Jego rytmy to dobre remedium na melancholię. Pełne energii i namiętności poprawiają krążenie i zachęcają do działania. Równie pobudzająca i słoneczna jest muzyka kubańska i brazylijska samba. Tam, gdzie pojawia się dźwięk bębna, tam krew szybciej krąży w żyłach i nogi rwą się do tańca. Modne dziś kubańskie rytmy w ostatnich latach zawdzięczają swą popularność m.in. grupie Buena Vista Social Club.
Tak jak zróżnicowane bywają dźwięki w różnych zakątkach świata, tak różne bywają muzyczne upodobania. Niezależnie od różnic, muzyka jest dziś najlepszym, najłatwiej dostępnym i najtańszym lekarstwem.
Uniwersalnym, bo dawkę i rodzaj nut można dopasować do każdej sytuacji, przyznając rację Beethovenowi, który twierdził, że "muzyka jest objawieniem wyższym niż wszelka mądrość i filozofia".